Łapcie mocny tekst z …….

Łapcie mocny tekst z …. „Krytyki politycznej”:

Na pewnej dość elitarnej grupie fejsbukowej skupiającej takie właśnie – wybitne, zaznaczam bez ironii – środowiska ukazały się w ostatnich dniach dwa posty, które podniosły mi ciśnienie. Pierwszy opublikował jej administrator, zasłużony politolog i znawca regionu związany z Uniwersytetem Florydy. Wkleił on „raport studenta”, który miał w ostatnim czasie przyjechać do Polski. Z notki wynika, że PiS dał ogromne uprawnienia policji, która tłucze ludzi na ulicach „and stuff like that” i zadręcza tych w kwarantannie; że media o tym milczą; że rząd wprowadził obostrzenia związane z koronawirusem tylko po to, żeby przepychać antydemokratyczne ustawy, a ponadto odwoła wybory prezydenckie.

Drugi post biadał – podobnie zresztą jak wielu Polaków w lewicowo-liberalnej bańce – nad masowymi mordami zwierząt domowych. OK, też w to na początku uwierzyłam i nie wykluczam oczywiście, że coś takiego mogło i może się w Polsce przytrafić, ale masowa skala tego procederu to fake news, który zdementowała już Krajowa Izba Lekarsko-Weterynaryjna, liczni weterynarze oraz wszystkie media niezależnie od barw politycznych.

Podesłałam autorowi posta – wykształconemu na Sorbonie polskoznawcy i doktorantowi polskiej uczelni „specjalizującemu się w retoryce postprawdy” – dementi z OKO.press. Odpowiedź brzmiała: „TOK FM, »Gazeta Wyborcza« i »Rzeczpospolita« dały konkretne wiadomości na ten temat, a ty dajesz nam źródło z OKO.press. Imbecyl! Idiota!” (przy czym sam zalinkował… „Super Express”). Wszystkie trzy media, na które się powołał, zdementowały tę plotkę. Wysłałam mu odpowiednie linki, ale usłyszałam na to, żebym przestała „rozgłaszać defensywny patriotyczny pisowski bełkot polski”).

źródło

#koronawirus #polska #media #ciekawostki #polityka

Powered by WPeMatico